Ojciec Józef Witko OFM dzieli się osobistym i poruszającym świadectwem – opowiada, jak w jednym z najtrudniejszych momentów życia ocaliła go modlitwa różańcowa.
To nie tylko opowieść o walce duchowej, ale też zaproszenie do odkrycia uzdrawiającej mocy Słowa Bożego ukrytego w tajemnicach Różańca. Każdy paciorek staje się dla niego duchową tarczą, a każda tajemnica – źródłem pokoju, radości i wolności.
„Słowo Boże, kiedy je przyjmujemy do serca, ma moc zbawić nasze dusze” – pisze o. Witko, zachęcając, by Różaniec stał się dla nas jak sadzawka Betesda – przestrzenią uzdrowienia.